15.02.2025 08:00 1 OR/Straż Miejska w Gdańsku
Pod osłoną nocy jechał wężykiem przez Przymorze i Zaspę. Co jakiś czas zjeżdżał do krawężnika i od niego się odbijał. Jego podejrzany styl jazdy nie umknął uwadze czujnego operatora monitoringu. Po kilku minutach pijany kierowca był już w rękach policjantów.
Noc z soboty na niedzielę, 9 lutego. Kwadrans przed 4:00 uwagę pracownika studia monitoringu zwrócił jadący w nietypowy sposób samochód. Kierowca miał widoczny problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Jechał wężykiem i co jakiś czas odbijał się od krawężników.
— Operator podejrzewał, że za kółkiem siedzi ktoś pijany. Natychmiast o swoim spostrzeżeniu poinformował oficera dyżurnego. Cały czas też obserwował auto, który wysłał za nim patrol z Wydziału Ruchu Drogowego — donoszą gdańscy strażnicy miejscy
Jak informują gdańscy policjanci przy pojeździe zastali trzech mężczyzn. Wszyscy byli nietrzeźwi. Do prowadzenia auta przyznał się 42-latek, którego badanie alkomatem wykazało w wydychanym powietrzu 2 promile. Policjanci przeprowadzili oględziny auta oraz zabezpieczyli ślady. 42-letni gdańszczanin usłyszał zarzut za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 3 lat więzienia i sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.