Na przejeździe kolejowym w Bożympolu Małym auto wjechało pod pociąg. Do zdarzenia doszło około
godziny 8:30. Nikomu nic się nie stało. Utrudnienia w ruchu trwały ponad godzinę.
- Na przejeździe kolejowym w Bozympolu Małym doszło do wypadku, w którym uczestniczył pociąg relacji
Słupsk – Gdańsk oraz samochód osobowy – informuje młodszy brygadier Jacek Nowak, dowódca jednostki
Ratowniczo-Gaśniczej w Wejherowie.
W samochodzie jechały trzy osoby żadna z nich nie odniosła poważnych obrażeń. Jedna osoba ma
powierzchowny uraz na twarzy.
- Karetka pogotowia była wzywana poszkodowany został obejrzany i nie stwierdzono żeby tam były
rozcięcia i głębsze rany, poza tym odmówił udzielenia pomocy – dodaje Jacek Nowak.
Pociąg uderzył w tył samochodu. Pasażerowie auta mieli bardzo dużo szczęścia.
- Samochód został uderzony w tylną cześć. Uderzenie było tak silne, że przemieścił się do rowu. Z
pojazdu wszystkie osoby wysiadły o własnych siłach. Również pasażerom pociągu nic się nie stało –
wyjaśnia Jacek Nowak.