13.11.2024 14:20 13 OR

‘To system, który nie prowokuje, to system, który chroni’. Amerykańska baza antyrakietowa w Redzikowie otwarta

fot. MON/X

W środę, 13 listopada, w Redzikowie, miało miejsce uroczyste otwarcie nowej bazy antyrakietowej. To znaczący krok we wzmocnieniu zdolności obronnych Polski i NATO i duża część szerokiej współpracy polsko-amerykańskiej w zakresie bezpieczeństwa.

Otwarcie bazy to efekt porozumienia między Polską a Stanami Zjednoczonymi, mającego na celu zwiększenie bezpieczeństwa regionalnego w obliczu rosnących zagrożeń. Obecność amerykańskiej tarczy antyrakietowej na polskiej ziemi jest widomym znakiem zobowiązań NATO wobec swoich członków oraz potwierdzeniem, że sojusz pomiędzy Polską a USA pozostaje silny i skuteczny.

Od tego momentu, kiedy ta baza tutaj stanie, cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów — powiedział prezydent Andrzej Duda w trakcie oficjalnego otwarcia amerykańskiej bazy antyrakietowej w Redzikowie.

Baza wyposażona jest w system Aegis Ashore, który jest lądową wersją systemu obrony przeciwrakietowej używanego przez US Navy. System ten ma za zadanie śledzenie, identyfikowanie i niszczenie wrogich pocisków balistycznych, co znacznie zwiększa zdolności obronne regionu.

Relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi są najlepsze w historii (...) Traktujemy Stany Zjednoczone jako sojuszników i przyjaciół — dodał Andrzej Duda.

Baza w Redzikowie na terenie dawnego lotniska wojskowego Słupsk-Redzikowo, to miejsce teraz przekształcone w Naval Support Facility, stanowiąc stałą bazę amerykańskiej marynarki wojennej. Jej głównym elementem jest instalacja antyrakietowa Aegis Ashore. Baza w Redzikowie jest pierwszą stałą instalacją wojskową armii USA w Polsce o zdolnościach bojowych. Stanowi miejsce dla 500 amerykańskich żołnierzy US Navy. Formalnie podlega EUCOM, czyli Dowództwu Europejskiemu Stanów Zjednoczonych.

W ceremonii otwarcia wzięli udział zarówno polscy, jak i amerykańscy urzędnicy. Stronę polską reprezentowali m.in. szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz czy szef MSZ Radosław Sikorski

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...