Na początku tygodnia w Lubiatowie oraz oraz nad jeziorem Żarnowieckim pomiędzy gminą Krokowa a gminą Gniewino zarezerwowano grunty pod budowę elektrowni atomowej. W tych miejscach przez najbliższe dwa lat nie będą wydawane pozwolenia na budowę.
Taką decyzję wydał wojewoda pomorski, chroni ona wszystkie miejsca, które mogą stanowić teren pod budowę elektrowni. Przez następne dwa lata będą trwały badania sejsmiczne oraz geologiczne, które wskażą najlepsze miejsce dla siłowni. Również w trzeciej lokalizacji (Gąski w zachodniopomorskim) wybranej przez inwestora PGE SA. prowadzone będą badania.
Podczas typowania miejscowości brano pod uwagę głównie dostępność wody, która jest niezbędna do chłodzenia reaktora. Wszystkie lokalizacje znajdują się nad Morzem Bałtyckim, wybrano jest spośród 92 propozycji według 53 kryteriów.
Oprócz tego Polska Grupa Energetyczna planuje zorganizować dla mieszkańców typowanych miejscowości wycieczkę do jednej z elektrowni atomowych w Europie Zachodniej, podczas której będą mogli zapoznać się z tym jak funkcjonuje atomówka i jak wygląda życie w jej pobliżu.
Ostateczna decyzja ma zostać podjęta za dwa lata. Przewiduje się, że pierwszy prąd z polskiej elektrowni jądrowej popłynie w okolicach 2020 roku. Przedsięwzięcie ma pochłonąć 11 mld euro. Tyle wyniesie budowa elektrowni i inwestycji towarzyszących.