Policjanci referatu interwencyjnego podczas interwencji domowej, na terenie posesji znaleźli i zabezpieczyli kradzione elementy torów kolejowych. Do aresztu trafili dwaj gdańszczanie, którzy aby wzbogacić się na sprzedaży tego metalowego łupu, kilka dni temu zdemontowali bocznicę torów między stacjami towarowymi w Gdańsku.
We wtorek rano policjanci referatu interwencyjnego z komendy miejskiej pojechali na ul. Litewską, gdzie miała mieć miejsce awantura domowa. Podczas przeprowadzania interwencji funkcjonariusze zauważyli, że na posesji leżą pocięte elementy torów kolejowych. 52-letni gdańszczanin i jego 60-letni kolega zostali zatrzymani pod zarzutem kradzieży tych stalowych elementów. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Badanie wykazało, że w organizmie mieli po prawie 2 promile alkoholu.
Funkcjonariusze ustalili, że w pod koniec grudnia zatrzymani sprawcy zdemontowali część torów kolejowych bocznicy pomiędzy dwoma stacjami towarowymi w Gdańsku, a następnie ukradli 12 metrów szyn kolejowych, 10 podkładów torowych oraz 30 wkrętów. Pokrzywdzona firma wyceniła starty z tytułu tej kradzieży na co najmniej 710 zł. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
