Puccy policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego, który spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Teraz odpowie za to przed sądem.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (2 czerwca) w godzinach popołudniowych. Dyżurny puckiej komendy otrzymał zgłoszenie, o dachowaniu toyoty w Łebczu.
— Policjanci z puckiej drogówki pojechali na ul. Pucką, gdzie w przydrożnym rowie zauważyli osobową toyotę. Ustalili od 72-letniego kierowcy osobówki, że jadący za nim kierujący volkswagenem, nie zachował bezpiecznej odległości, uderzył w lewy narożnik jego toyoty, w wyniku czego 72-latek z pasażerką, dachując, wjechali do przydrożnego rowu – informuje asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk z puckiej komendy.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Rozpoczęły się poszukiwania sprawcy.
— W kolejnej godzinie mundurowi ujawnili w Chłapowie samochód, który brał udział w zdarzeniu. Podczas oględzin volkswagena do policjantów podszedł 32-letni mieszkaniec powiatu wejherowskiego, który przyznał się do spowodowania kolizji. Policjanci przebadali mężczyznę na zawartość alkoholu uzyskując wynik ponad 2 promile – dodaje asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk.
Funkcjonariusze zatrzymali 32-letniego kierowcę i osadzili w policyjnej celi.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
Kierowcy zatrzymano prawo jazdy i odholowano samochód.
