Nowy rok – nowe ceny. Niestety w większości wyższe niż jeszcze kilka dni temu. Na osłodę tańsze będą rozmowy przez komórkę.
Od 1 stycznia wzrosła stawka akcyzy na olej napędowy z 1048 do 1196 zł za tysiąc litrów. W górę poszybują też ceny najlepszych paliw. Spodziewać się można nawet 6 zł za litr. A jeśli drożeje paliwo, to drożeje żywność i usługi.
Podwyżka żywności ukształtuje się na poziomie 5 proc. więcej zapłacimy za mięso, oleje, jaja, pieczywo i przetwory mleczne. Palacze także będą musieli głębiej sięgnąć do kieszeni lub pożegnać się z nałogiem. Tradycyjnie wzrośnie bowiem stawka podatku akcyzowego. Wzrost z 158,36 do 170,97 zł za 1000 sztuk oznacza podwyżkę o nawet złotówkę za paczkę papierosów.
Podwyżka nie ominie też elektryczność - średnio o 5,1 proc. Oznacza to zatem miesięcznie wyższy rachunek o niecałe 2 zł. Zmiana stawek zależna jest od operatora. Każdy ustala inną dla swych klientów. Enea podniosła o 4,86 proc. Niewiele mniej jest w PGE - 4,46 proc. Największy wzrost odczują klienci firmy Tauron Obrót, bo aż o 5,88 proc. Kolejna zmiana taryf nastąpi 31 grudnia 2012 roku.
Nie jednak samymi podwyżkami człowiek żyje. Konkurencyjność na rynku telekomunikacyjnym oznacza spadki cen. Taniej porozmawiamy przez komórkę i telefon stacjonarny. Obniżą się też rachunku za internet – średnio o 5 proc. Częściej do sklepowego koszyka włożymy warzywa i owoce, bo ich ceny już są niższe o nawet 20 proc. niż w 2011 roku.