Policjanci z Sopotu zatrzymali dwóch mężczyzn którzy po pijanemu kierowali jednym samochodem. Kiedy pierwszy nie był już w stanie zapanować nad autem za kierownicą zastępował go kolega. Mężczyźni mieli blisko promil i 1, 5 promila alkoholu w organizmie. Do zatrzymania nietrzeźwych kierowców przyczyniła się mieszkanka Sopotu, która zauważyła nieudolną próbę wyjazdu z posesji.
19- latka i jego 22- letniego kolegi. Kobieta widząc co się dzieje natychmiast zadzwoniła po policjantów i uniemożliwiła dalszą jazdę pijanym kierowcom. Za kierowanie samochodem po pijanemu sopocianom grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Mieszkanka Sopotu o godzinie 23. 30 wychodziła z budynku przy ul. Karlikowskiej i usłyszała huk. Kiedy dobiegła do miejsca skąd dochodził hałas, zobaczyła jak kierowca peugeota nieudolnie stara się wyjechać z posesji uderzając przodem samochodu w płot. Nagle z samochodu wysiadł pasażer, który zmienił kolegę za kierownicą, jednak i jemu manewr cofania i wyjazdu z posesji nie wychodził najlepiej. Kobieta widząc jak zachowują się kierowcy peugeota uniemożliwiła pijanym kierowcom dalszą jazdę. Kobieta wyciągnęła kluczyki ze stacyjki i natychmiast zadzwoniła po policjantów. Policjanci, którzy po chwili przyjechali na miejsce, po przeprowadzeniu badania stwierdzili u 22- letniego m mieszkańca kurortu blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie, a u jego młodszego kolegi blisko promil.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Jak ustalili policjanci mężczyźni zmieniali się za kierownicą kilkukrotnie. Śledczy, amatorom jazdy na podwójnym gazie postawią zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, za co grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Apelujemy, by nie stwarzać społecznego przyzwolenia dla osób, które siadają za kierownicą po spożyciu alkoholu. Reagujmy, gdy widzimy takie sytuacje.
Natychmiast dzwońmy na numery alarmowe 112 lub 997.