Do nietypowego zdarzenia doszło na początku lutego 2024 r. w Wejherowie. Do piwnicy jednego z mieszkań włamał się 41-latek. Jak tłumaczył mężczyzna, nie chciał nic ukraść. Powiedział, że szukał tylko … noclegu.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 4 lutego. Po godz. 22 dyżurny Straży Miejskiej w Wejherowie otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca osiedla Kaszubskiego, że w piwnicy jego budynku może przebywać jakiś nieznany mężczyzna.
Wysłany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Nieproszonym gościem okazał się 41-letni mieszkaniec gminy Pisz (woj. warmińsko-mazurskie).
– W piwnicy, w której mężczyzna przebywał oraz w sąsiedniej, wyrwane były drzwi. 41-latek nie przyznał się do uszkodzenia tych drzwi. Stwierdził, że były uszkodzone przed jego przyjściem, a on tylko szukał noclegu – mówi Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Jak było w rzeczywistości wyjaśni postępowanie policyjne. Mężczyznę zastanego w piwnicy przekazano policji.
fot. SM Wejherowo
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.