Na Nordzie grają z WOŚP. Cel tegorocznej zbiórki to 'Płuca po pandemii'

Trwa 32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na terenie Polski działa ponad 1,5 tys. sztabów, w tym łącznie 14 w powiatach wejherowskim i puckim. Te w Wejherowie, Bolszewie, Szemudzie oraz Pucku z kamerą odwiedziła Twoja Telewizja Morska.

Wiele atrakcji przygotowano w Filharmonii Kaszubskiej, czyli siedzibie wejherowskiego sztabu WOŚP.

— W programie mamy bardzo dużo występów artystycznych i rockowych. Do godz. 18 będzie się wiele działo. Mamy nadzieję, że te wszystkie atrakcje i licytacje przyciągną tłumy. Oby udało się wszystko wylicytować, żebyśmy na koniec dnia byli szczęśliwi - mówi w rozmowie z Twoją Telewizją Morską Sebastian Niewola, szef sztabu WOŚP w Wejherowie.

CZYTAJ TEŻ: Władze Wejherowa włączyły się w zbieranie datków na WOŚP

W Bolszewie w gminie Wejherowo główne Orkiestrowe wydarzenia odbywają się w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Leśnej. Na scenie przed publicznością wystąpili m.in. iluzjonista Rafał Reszka czy Orkiestra Dęta Gminy Wejherowo.

— Ciężko zliczyć co tutaj się dzieje. Jest dużo atrakcji dla dzieci i młodzieży. Hala pęka w szwach. Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy zorganizować WOŚP w hali. Im więcej miejsca, tym więcej mogliśmy zrobić - mówi dla TTM Jolanta Hejda, współorganizator WOŚP w Bolszewie.

Nie brakowało też licytacji. Mieszkańcy mogli wylicytować m.in. biżuterię, gadżety klubu WKS Gryf Wejherowo, obraz, wypieki cukiernicze, bilety do parku rozrywki czy przeróżnego rodzaju vouchery.

— W tym roku ilość voucherów nas zaskoczyła i zasypała. Jest mnóstwo firm dobrej woli, którzy przekazali nam tego bardzo dużo. Jesteśmy im za to bardzo wdzięczni, bo dzięki temu możemy zebrać sporo datków do naszej wośpowej puszki - dodaje Artur Czaja, szef bolszewskiego sztabu.

Na terenie powiatu wejherowskiego działa osiem sztabów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Poza Wejherowem i Bolszewem są również w Redzie, Rumi, Choczewie, Lini, Luzinie i Szemudzie. Z kolei w powiecie puckim jest ich sześć - w Żelistrzewie, Władysławowie, Pierwoszynie, Krokowej, Jastarni i Pucku.

— Program przygotowaliśmy na takie dwa sektory. Dla najmłodszych były atrakcje od godz. 15 do godz. 17. Później rozpoczęliśmy licytacje. Zebraliśmy dość pokaźna sumę, bo wszyscy szczodrze i odważnie licytowali. Przed światełkiem do nieba był jeszcze pokaz artystyczny - przyznaje Agnieszka Siebert, sekretarz Urzędu Miasta Puck.

Przypomnijmy, że podczas 32. finału WOŚP datki zbierane są na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.