13.09.2023 09:00 3 OR

Natalia wyje z bólu, matka błaga o pomoc

mat.pras.

19 – letnia Natalia choruje na najgorszą postać zespołu Tourette'a, dystonii, padaczki i zwyrodnienie zwojów podstawnych. Dziś, wieloletnia mieszkanka Wejherowa, przez tak postępujące choroby jest jak roślina.

Nie ma jeszcze dwudziestu lat, a życie wyjątkowo ją doświadczyło. Każdego dnia walczy z cierpieniem i bólem nie do zniesienia. W całej sytuacji nie pomaga zła sytuacja finansowa rodziny. Brak środków uniemożliwia im kontynuowanie leczenia, będącego jedynym ratunkiem Natalii.

Cóż odpowiedzieć chorej osobie, gdy pyta, czy życie ma jeszcze sens. Dlaczego los ją tak okrutnie karze mimo tak młodego wieku Świat jej poległ w gruzach, mimo że kiedyś była bardzo zdolną osobą i chciała zostać prawniczką, pomagać darmowo biednym, pokrzywdzonym przez los osobom. Dziś jednak sama potrzebuje wsparcia, pomocy, a pozostaje zamknięta w czterech ścianach. Nie o takim życiu marzy człowiek, a w dodatku młody, kiedy ręce, nogi odmawiają posłuszeństwa, ciało ciągle drży, z ust płyną liczne niekontrolowane przekleństwa, a oczy widzą już tylko przez ostrą mgłę — mówi Ewa, mama Natalii.

Każdy, kto chciałby pomóc Natalii w walce z chorobą, może to zrobić za pomocą założonej przez mamę zbiórki: Link do zbiórki: https://pomoc.pl/walka-natalii  

Zwracamy się do Państwa z ogromną prośbą o pomoc finansową, którą przeznaczymy na pilnie potrzebny sprzęt specjalistyczny, leczenie, środki higieny, rehabilitację, dojazdy. Bardzo prosimy Państwa o każdy, choćby symboliczny grosz. Każda kwota, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest na wagę złota — dodaje mama Natalii.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...