03.09.2023 12:00 2 OR

'Z Bożą i ludzką pomocą damy radę'. Wolontariusze z Bożej Przystani chcą otworzyć ogrzewalnię

fot. Boża Przystań/facebook

Po miesięcznej przerwie wznowiła działalność Boża Przystań w Rumi. Miejsce pomocy najuboższym przeszło remont, a pracujący w niej wolontariusze są gotowi do kontynuowania swojej szlachetnej misji. W tym roku chcą ją rozszerzyć o zorganizowanie w tym miejscu ogrzewalni.

2 września łaźnia w Rumi ponownie otworzyła swoje drzwi dla potrzebujących. Z kąpieli skorzystało tego dnia 28 osób, w tym jedna po raz pierwszy. Wszyscy otrzymali czystą bieliznę, odzież, kurtki, czapki, a część osób również obuwie, plecaki i koce.

Miło zobaczyć znajome twarze, uśmiechy i życzliwe powitania. Już od godz. 7.00 przed Przystanią oczekiwało ponad 10 osób bezdomnych i ubogich, chcących i potrzebujących skorzystać z kąpieli. Jak zawsze powitaliśmy naszych podopiecznych gorącą herbatą oraz ciastkami — informują na swoim profilu facebookowym wolontariusze.

Potrzebujący mogą wziąć w łaźni ciepły prysznic i zaopatrzyć w ubrania. Wolontariuszki pomagają również w znalezieniu pracy czy wykonywaniu zdjęć do dokumentów. W tym roku Boża Przystań chce rozszerzyć swoją działalność i stworzyć w tym miejscu ogrzewalnię.

Przed nami jeszcze sporo wyzwań, bo od 1 października chcemy funkcjonować również jako ogrzewalnia, to znaczy dawać schronienie w chłodne noce dla 8-10 osób bez dachu nad głową. Jeszcze sporo prac przed nami, ale mamy nadzieję, że z Bożą i ludzką pomocą zdążymy na czas. Gdyby ktoś zechciał wesprzeć finansowo nasze działania to bardzo zachęcamy , bo czeka nas sporo wydatków — dodają wolontariusze.

Jesień za pasem, a za nią najtrudniejsza dla osób będących w kryzysie bezdomności pora roku, czyli zima. Aby nadal skutecznie nieść pomoc potrzebującym, wolontariusze potrzebują wsparcia, by opłacić rachunki za media czy zakupić niezbędne produkty. Jeśli ktoś chciałby wspomóc funkcjonowanie Bożej Przystani, może to zrobić tutaj.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...