Policjant na medal. Złapał złodzieja, choć był na urlopie

Policjantem jest się w każdej chwili, nawet na urlopie. Funkcjonariusz z sopockiej komendy, nie będąc na służbie, pomógł w ujęciu złodzieja sklepowego.

Do zdarzenia doszło 11 sierpnia br. około godziny 9.00. Przebywający na urlopie sierż. szt. Mariusz Las z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie jechał swoim samochodem przez Chwaszczyno. W pewnym momencie funkcjonariusz zauważył wybiegającego ze sklepu mężczyznę z koszykiem sklepowym wypełnionym towarem. Od razu domyślił się, że to złodziej i ruszył za nim.

— Policjant zawrócił samochodem i zatrzymał go w bezpiecznym miejscu, a następnie pobiegł za sprawcą. Młody mężczyzna będąc przekonanym, że nikt go nie goni, dobiegł do auta zaparkowanego około 100 metrów dalej, otworzył bagażnik i wkładał do środka skradziony koszyk z towarem sklepowym. W tym momencie został zatrzymany przez interweniującego policjanta. Sprawca był zaskoczony postawą nieumundurowanego funkcjonariusza, szarpał się jeszcze i próbował uciec z miejsca, ale dzięki zdecydowanym działaniom policjanta, został obezwładniony — czytamy na stronie KMP w Sopocie

Sopocki policjant wezwał na miejsce patrol funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach, a następnie przekazał im sprawcę kradzieży i odzyskany koszyk, w którym znajdowały się głównie produkty chemiczne, w tym kapsułki do prania i płyny do płukania. Dzięki błyskawicznej reakcji funkcjonariusza skradzione mienie zostało odzyskane i wróciło na sklepowe półki. Sprawca za kradzież został ukarany 500-złotowym mandatem karnym.