07.07.2023 13:00 0 OR

Pożar ugaszony dzięki czujności sąsiadów

fot. poglądowe/pixabay.com

Do groźnie wyglądającego pożaru doszło w nocy z 6 na 7 lipca w Bieszkowicach w gminie Wejherowo. Jeden z sąsiadów zgłosił prawdopodobny pożar budynku mieszkalnego. W rzeczywistości było to zupełnie co innego.

Tuż po godz. 1.00 w nocy wejherowscy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze, jaki pojawił się między zabudowaniami w Bieszkowicach. Na miejscu okazało się, że pali się drewniana altana oraz wolnostojąca drewniana sauna.

Przybyli na miejsce strażacy odłączyli zasilanie oraz zabezpieczyli miejsce objęte ogniem. Pożar udało się szybko ugasić.

W związku z tym, że do pożaru doszło w godzinach nocnych oraz nie było wiadomo co konkretnie się pali, zadysponowano do niego większą liczbę zastępów — informuje st. kpt. Mirosław Kuraś , oficer prasowy KPPSP w Wejherowie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 83-latka uwierzyła, że to policjant i straciła 72 tys. zł.

Do ugaszenia pożaru zadysponowane zostały dwa zespoły JRG w Wejherowie oraz druhowie z OSP Bolszewo, Wejherowo, Gniewowo i Zbychowo. Dzięki czujności sąsiadów, ogień nie rozprzestrzenił się na będące w pobliżu budynki mieszkalne.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...