Molo w Pucku jest już całkowicie otwarte. Odbyła się uroczystość, podczas której zaprezentowano wyremontowany obiekt i udostępniono go do korzystania dla mieszkańców i turystów.
Zgodnie z zapowiedziami jeszcze przed wakacjami 22 czerwca udało się zakończyć wszystkie prace na puckim molo i można było je oficjalnie oddać do użytku.
— Masze molo przeszło gruntowny remont, który kosztował 7,7 mln zł z tego 4,5 mln zł to pieniądze zewnętrzne z polskiego ładu, natomiast 3,2 mln zł to pieniądze z budżetu miasta. Dzięki temu połączeniu finansowego udało się zrobić, to co już od dawna wołało pomocy - mówiła dla Twojej Telewizji Morskiej Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zderzyły się bus i samochód dostawczy
Fot. TTM/Vasyl Kyrnys
Fot. TTM/Vasyl Kyrnys
Fot. TTM/Vasyl Kyrnys
Fot. TTM/Vasyl Kyrnys
Fot. TTM/Vasyl Kyrnys
Jak się okazuje wykonanie tego remontu na czas wcale nie było łatwe.
— Głównym kłopotem były warunki atmosferyczne, które dały chłopakom w kość. Z uwagi na warunki pogodowe w okresie zimowym. Utrudniało nam to realizacje zdania, z którym jednak sobie poradziliśmy – wyjaśnia Marek Kosowski, wykonawca inwestycji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trwa zbiórka na to, 'by przez chwilę poczuć się wyjątkowo' w hospicjum
Tymczasem Puckowi pozostaje poczekać na otwarcie jeszcze jednej wyczekiwanej inwestycji, czyli pierwszego etapu mariny. To ma mieć miejsce dokładnie za miesiąc 22 lipca 2023 roku.
Więcej informacji na ten temat w materiale Twojej Telewizji Morskiej - Puckie molo otwarte po remoncie.
