Do wyjątkowo groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w środę rano. Kierowca stracił panowanie nad autem i dachował. 27-latek był pijany.
Do zdarzenia doszło w środę (21 czerwca) o godzinie 5:30 na trasie Bychowo – Prusewo.
— Po przybyciu na miejsce zdarzenia, zastaliśmy pojazd, który wypadł na łuku drogi i zatrzymał się na pobliskim polu. Pojazdem podróżowała jedna osoba. W celu zrobienia dostępu do osoby poszkodowanej, konieczne było użycie narzędzi hydraulicznych – podają druhowie z OSP Gniewino.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Oszuści znów w natarciu. Senior stracił pieniądze
Według ustaleń policji 27-latek kierując pojazdem VW passat prawdopodobnie nie zachował wymaganej ostrożności.
— Stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i jego pojazd dachował. Kierujący znajdował się w stanie nietrzeźwości. Miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie – informuje mł. asp. Karolina Pruchniak z wejherowskiej komendy.
Dodatkowo policjanci ustalili, że mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania. 27-latek trafił do szpitala. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.