15.06.2023 10:00 7 Tomasz Smuga/Pomorska Policja
Gdańscy policjanci uratowali 76-letniego mieszkańca Gdańska, który z powodu udaru potrzebował natychmiastowej pomocy. Mężczyzna siedział za kierownicą swojego samochodu, który wcześniej zatrzymał na ruchliwej ulicy.
Policjanci z komisariatu VIII Policji we wtorek (13 czerwca) zauważyli stojącego na skrzyżowaniu ul. Podwale Przedmiejskie z Chmielną peugeota.
— Samochód miał włączony kierunkowskaz, jednak nic nie wskazywał na to, że kierowca zamierza kontynuować jazdę. Na ulicy panował spory ruch, sytuacja była niebezpieczna i policjanci natychmiast zareagowali - informują policjanci.
ZOBACZ TEŻ: Strażnicy z Gdyni uratowali dziecko i zabezpieczyli konie
Gdy mundurowi zbliżyli się do stojącego samochodu, zauważyli, że kierowca ma problemy z oddychaniem, trzyma ręce na klatce piersiowej i nie może mówić.
— Wskazując na okolicę klatki piersiowej, dawał do zrozumienia, że odczuwa silny ból w jej okolicy. Policjanci szybko ocenili sytuację i natychmiast zajęli się udzieleniem mężczyźnie pomocy. Przetransportowali kierowcę do radiowozu i wezwali pogotowie ratunkowe. Do przyjazdu karetki jeden z funkcjonariuszy zapewnił mu pomoc oraz monitorował jego stan zdrowia. W tym czasie drugi z policjantów zajął się usunięciem ze skrzyżowania samochodu, który powodował niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu. Po kilku minutach 76-latkiem zajęli się już ratownicy, a policjanci powiadomili rodzinę mężczyzny, której następnie przekazali jego samochód - informują mundurowi.
Dzięki natychmiastowej i zdecydowanej reakcji st. post. Łukasza Kełpina oraz post. Marka Cybulskiego z Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego z Komisariatu Policji VIII w Gdańsku, mężczyzna został uratowany. Jeszcze tego samego dnia policjanci skontaktowali się z rodziną 76-latka i dowiedzieli się, że niebezpieczna sytuacja, do której doszło na skrzyżowaniu, była spowodowana udarem.