25.05.2023 12:00 10 Tomasz Smuga/UM Gdynia

Strażnicy miejscy uratowali życie. Zostali nagrodzeni

UM Gdynia/Fot. Zygmunt Gołąb

Sylwia Bonio-Kwiecień, Mirosław Szczygłowski, Rafał Tiszer oraz Paweł Połujan – to funkcjonariusze Straży Miejskiej w Gdyni, którzy w środę, 24 maja 2023 roku, otrzymali podziękowania i nagrodę z rąk prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka. — Funkcjonariusze wykazali się niezwykłym opanowaniem, refleksem i żelaznymi nerwami w dwóch skrajnie trudnych przypadkach związanych z ratowaniem życia, które kilka tygodni temu wydarzyły się w Gdyni - poinformował gdyński urząd.

Praca strażnika miejskiego to praca, która wymaga rzetelności, dużego przygotowania, wymaga szczególnego wyszkolenia i potem rozliczenia z tego wyszkolenia w postaci egzaminu, ale też praca, w której trzeba być przygotowanym na sytuacje bardzo często zaskakujące. Bardzo dziękuję obecnym tu strażnikom za podjęcia działań w sytuacjach rzeczywiście mocno zaskakujących, ale ono najlepiej obrazuje poziom przygotowania i motywację do pracy w Straży Miejskiej – mówił Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

Szef gdyńskiego magistratu podziękował funkcjonariuszom za "zaangażowanie, za błyskawiczną reakcję i bardzo precyzyjne działania".

Rzeczywiście sposób zareagowania to nie tylko troska o bezpieczeństwo, ale też budowanie przekonania, że jak dzieją się nadzwyczajne rzeczy w naszym mieście, to są służby i są ludzie, którzy znakomicie sobie z tymi sytuacjami radzą. Jestem bardzo szczęśliwy, że możemy dziś podziękować młodym strażnikom, bardziej doświadczonym strażnikom, którzy spędzili kawał życia w straży miejskiej za tę postawę, za tą służbę. Niech ona też będzie wyrazem podziękowania dla wszystkich funkcjonariuszy straży za codzienną pracę – podsumował Szczurek i wręczył nagrody finansowe.

Otrzymali je Sylwia Bonio-Kwiecień, Mirosław Szczygłowski, Rafał Tiszer oraz Paweł Połujan z I Referatu Dzielnicowego Straży Miejskiej w Gdyni.

Strażnicy, którzy uratowali dziecko i zabezpieczyli konie

Przypomnijmy, że w piątek, 21 kwietnia 2023 roku, około godziny 12 w Gdyni, przy ul. Unruga, strażnicy miejscy podczas patrolu spostrzegli starszą kobietę z dzieckiem w ramionach, która wyraźnie szukała pomocy. Dziecko nie oddychało, a jego serce nie biło. Natychmiast podjęli akcję resuscytacyjną. Dzięki temu chłopiec zaczął samodzielnie oddychać. 2,5 - latek został już wypisany ze szpitala i czuje się dobrze.

Nagrodzeni przez prezydenta miasta zostali także strażnicy, którzy złapali biegające po ul. Puckiej dwa... konie. Zwierzęta zabezpieczono i odnaleziono właściciela. Okazało się, że uciekły z Dębogórza. Dzięki strażnikom, wróciły do domu całe i zdrowe unikając wypadku, który mogłyby spowodować na drodze.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...