Do policyjnego aresztu trafiły trzy osoby poszukiwane w celu odbycia kary więzienia za popełnione przestępstwa. 38-latek ukrył się w szafie i był skazany za posiadanie narkotyków. Poszukiwana para 33-latków odbędzie karę za wspólną kradzież. Kobieta miała przy sobie amfetaminę i teraz grożą jej dodatkowe dwa lata więzienia.
W poniedziałek kryminalni z komisariatu policji w Gdańsku Śródmieściu podczas swojej pracy zdobyli informację o trzech osobach poszukiwanych.
— Po południu policjanci pojechali pod pierwszy z adresów, gdzie miał przebywać poszukiwany 38-latek. Mężczyzna nie stawił się do zakładu karnego w celu odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności za posiadanie narkotyków. Gdy kryminalni zapukali do drzwi, otworzył im ojciec i powiedział, że syn u niego nie mieszka. Mężczyzna wpuścił policjantów i zaproponował, aby sami sprawdzili - informuje gdańska policja.
W jednym z pokoi funkcjonariusze ujawnili 38-latka schowanego w szafie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Kilka godzin później kryminalni sprawdzili kolejne mieszkanie. Tym razem informacja, którą zdobyli, dotyczyła posiadania narkotyków.
— Policjanci pojechali do jednego z mieszkań na Stogach i je sprawdzili. Na miejscu rozmawiali z parą 33-letnich lokatorów, a po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że kobieta i mężczyzna są poszukiwani w celu odbycia kary 4 miesięcy pozbawienia wolności. Kolejny nakaz doprowadzenia do aresztu dotyczył tylko mężczyzny i zgodnie z dyspozycją sadu odbędzie karę dodatkowych 45 dni więzienia również za kradzież - podaje policja.
Podczas kontroli okazało się, że kobieta miała przy sobie kilka gramów amfetaminy, która po zabezpieczeniu została przekazana do badań biegłemu sądowemu. Osoby zostały przetransportowane do zakładu karnego.
Za posiadanie narkotyków grozi kara 2 lat więzienia.