08.03.2023 15:00 32 WH/TTM
Czytelnicy naszego portalu mieli możliwość zadawania pytań zastępcy prezydenta Wejherowa Beacie Rutkiewicz. Jedną z poruszanych kwestii było boisko na Wazie. Dopóki inwestycja nie będzie miała dofinansowania w wysokości co najmniej 50 procent, to budowa nie ruszy.
We wtorek (7 marca) w programie Gość Dnia wystąpiła zastępca prezydenta Wejherowa Beata Rutkiewicz.
Czytelnicy za pośrednictwem naszego portalu mogli zadawać pytania do zastępcy prezydenta.
Jedno z pytań dotyczyło obiektu sportowego: Co z budową boiska na Wazie, które zostało obiecane w 2017 roku?
— Ja takich obietnic nie słyszałam, nie byłam ich świadkiem. Byłam świadkiem obietnicy, że jeśli znajdzie się dofinansowanie na tego typu obiekty na dobrym poziomie przekraczającym co najmniej 50 procent, a powinno być około 80 procent, bo tak rozmawialiśmy, to wtedy to boisko będzie realizowane. Dopóki takiego dofinansowania nie będzie, ta inwestycja nie będzie realizowana – wyjaśnia Beata Rutkiewicz.
W ramach budżetu obywatelskiego w 2017 roku przygotowano teren pod inwestycję. Koszty wynosiły blisko 240 tys. złotych.
Zobacz także: Prace na "Wazie" trwają, ale do boiska jeszcze daleko
— To boisko to są miliony złotych. Absolutnie nikt nie składał żadnej obietnicy, że to boisko będzie wykonane – dodaje Beata Rutkiewicz.
Przypomnijmy, że w 2021 roku nasi Czytelnicy dopytywali o tę sprawę.
Zobacz także: Co dalej z boiskiem na Wazie w Wejherowie?
Wtedy wartość całej inwestycji szacowano na 7 mln złotych.
Zobacz całą rozmowę: