24.02.2023 13:00 6 WH/KMP Sopot
Sopoccy policjanci w niespełna godzinę interweniował wobec dwóch kierowców. 40-letni mieszkaniec Gdyni za jazdę Aleją Niepodległości z prędkością 101 km/h został ukarany mandatem w wysokości 3 tys. złotych i 13 punktami karnymi. Natomiast 57-latek z Sopotu złamał sądowy zakaz kierowania i grozi mu 5 lat więzienia.
W środę (22 lutego) policjanci z sopockiej drogówki prowadzili kontrole drogowe.
— Po godzinie 11.00 funkcjonariusze zmierzyli prędkość jadącego Aleją Niepodległości samochodu skoda i ustalili, że kierujący tym autem jedzie z prędkością 101 km/h w miejscu, gdzie ograniczenie wynosiło do 50 km/h. Policjanci od razu zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej i ustalili, że jest nim 40-letni mieszkaniec Gdyni. Mundurowi sprawdzili mężczyznę w policyjnych bazach, a następnie zgodnie z nowym taryfikatorem ukarali go mandatem w recydywie za popełnione wykroczenie. Mężczyzna dostał mandat w wysokości 3 tys. złotych i na jego konto trafiło 13 punktów karnych. Elektronicznie zatrzymano też prawo jazdy, które zgodnie z przepisami straci na 3 miesiące - wyjaśniają mundurowi.
Po niecałej godzinie, przed godziną 12:00, ci sami policjanci interweniowali wobec kierowcy mercedesa, który przekroczył dopuszczalną prędkość na Alei Niepodległości. Okazało się, że siedzący za kierownicą 57-latek ma sądowy zakaz kierowania pojazdami do sierpnia 2023 roku.
— Ponadto za przekroczenie dozwolonej prędkości został on ukarany mandatem w wysokości 200 złotych, natomiast za złamanie sądowego zakazu wkrótce usłyszy zarzut i poniesie odpowiedzialność karną przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności – dodają policjanci.