30.01.2023 11:40 3 PM/SM Gdańsk

Fretka zaklinowała się w ogrodzeniu

Fot. SM Gdańsk

Fretka utknęła w metalowej siatce otaczającej posesję. Gdyby nie interwencja ludzi, mogłoby nie przeżyć. Szamotającego się futrzaka zauważyła właścicielka nieruchomości i poprosiła o pomoc straż miejską.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu, w czwartek (26 stycznia). Kilka minut po godzinie 8:00 na numer 986 zadzwoniła kobieta z prośbą o pomoc.

Powiedziała dyżurnemu ze stanowiska kierowania, że w ogrodzeniu jej posesji na Wyspie Sobieszewskiej utknęło zwierzę, które przypomina kunę. Z obawy, że drapieżnik może ją ugryźć sama nie podjęła próby uwolnienia futrzaka. Na miejsce pojechały strażniczki z referatu VI - informuje gdańska straż miejska.

W siatce ogrodzeniowej funkcjonariuszki zobaczyły zaklinowaną fretkę. Zwierzę było wycieńczone i nie miało szans, aby samodzielnie się uwolnić.

Przy pomocy pożyczonych kombinerek strażniczki rozcięły siatkę i oswobodziły zwierzę, które szybko uciekło do lasu - czytamy na stronie gdańskiej straży miejskiej.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...