Tymek z Wejherowa zmaga się z autyzmem atypowym oraz rzadką chorobą genetyczną. Trwa zbiórka na leczenie chłopca.
Tymoteusz ma 7 lat. Jak mówi mama, jest jedynym na świecie zdiagnozowanym dzieckiem z aberracją chromosomu 13q.21.13q.33.
— Tymek ma słaby wzrok (wada +10 i +8,5), dodatkowo zez zbieżny oraz astygmatyzm. Lewe oczko widzi na 40%. Jeżeli nic się nie zmieni będziemy je naświetlać. Do tej pory walczymy z brzuszkiem - zaparcia, ponieważ mały ma za długą esicę i mimo ścisłej diety często miewa bolące zaparcia. Dodatkowo doszedł nam wypadający pierścień jelita grubego - mówi pani Patrycja.
Chłopiec jest leczony neurologicznie. Przez swoją wadę genetyczną może miewać także ataki epilepsji. Tymek musi być także pod stałą opieką endokrynologa, ponieważ jest niskorosły. Przyjmuje hormon wzrostu.
— Po długich poszukiwaniach w wieku 2,5 roku w końcu znaleźliśmy powód złego stanu zdrowia i opóźnienia psycho-ruchowego oraz braku mowy. Diagnoza - aberracja chromosomu 13q.21.13q.33 ( jedyny na świecie z tą aberracją) oraz autyzm atypowy. Największym problemem z jakim się zmagamy jest kompletny brak mowy, słaby wzrok, niskie napięcie w prawej stronie ciała (często się potyka, przewraca), brak zainteresowania wobec innych dzieci, mamy problemy z zaparciami, nadal uczymy się jeść samodzielnie, trzymać łyżkę i korzystać z nocnika. Jesteśmy pod opieką neurologa, genetyka, okulisty, chirurga dziecięcego, endokrynologa. Uczęszczamy na hipoterapię, hydromasaż, fizjoterapię, do logopedy, psychologa, na zajęcia si - wymienia mama chłopca.
Każdy chętny może wesprzeć walkę Tymka o zdrowie. Trwa zbiórka. Więcej szczegółów znajdziesz tutaj.