17.12.2022 14:12 15 Kaja

52. rocznica Czarnego Czwartku

Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM

Władze Powiatu Wejherowskiego, Miasta Wejherowo, mieszkańcy, uczestnicy wydarzeń oraz uczniowie, uczcili pamięć dwóch wejherowian, którzy zginęli podczas "Czarnego Czwartku” 17 grudnia 1970 roku.

Mijają 52 lata od krwawych wydarzeń na Wybrzeżu. „Czarny Czwartek” wiąże się głównie z masakrą na przystanku Szybkiej Kolei Miejskiej na stacji Gdynia Stocznia.

Większość mieszkańców Wejherowa, powiatu wejherowskiego jeździła do pracy czy szkoły do Gdyni, w tym do stoczni, ponieważ był to główny zakład pracy położony najbliżej Wejherowa. 17 grudnia 1970 roku był dniem tragicznym. Zaczęto strzelać do ludzi, którzy szli właśnie do szkoły czy pracy. Dziś oddajemy hołd dwóm pochowanym na tym cmentarzu osobom, które straciły życie podczas tamtych wydarzeń – mówi Gabriela Lisius – starosta wejherowski.

Zbigniew Nastały i Marian Wójcik pochowani są na cmentarzu przy ulicy Roszczynialskiego w Wejherowie.

Ja pamiętam, że chodziłem wtedy do technikum elektrycznego i również mieliśmy praktyki w Stoczni Komuny Paryskiej. Akurat tego dnia ja tych praktyk nie miałem, ale 17- letni wówczas Zbigniew Nastały tak i on zginął. To było dla nas szokujące i musimy o tym pamiętać, bo to były naprawdę tragiczne czasy – mówi Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa.

Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM Fot. Grzegorz Renusz/Norda FM

17 grudnia 1970 roku około godz. 6:00 robotnicy stoczniowi zachęceni przez władze do powrotu do pracy ruszyli masowo do stoczni i innych zakładów, gdy na wiadukcie powitały ich kule. Nieopodal stacji znajduje się pomnik upamiętniający tamte wydarzenia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...