16.12.2022 14:00 9 WH

Czytelniczka ostrzega przed oszustwami względem seniorów

Fot. pixabay.com

Nieznana kobieta zadzwoniła do seniorki z Rumi i próbowała wyłudzić od niej pieniądze metodą na „córkę, która potrzebuje pieniędzy na kaucję”. Nasza Czytelniczka alarmuje i apeluje o rozwagę. „Gdyby nie reakcja najbliższych nie wiadomo co by było dalej”.

Jedna z naszych Czytelników poinformowała o kolejnej próbie oszustwa starszej osoby. W czwartek (15 grudnia) około godziny 23:00 do rumianki zadzwoniła kobieta, która podawała się za jej córkę.

Mówiła, że przechodziła przez pasy na czerwonym świetle, a jadąca samochodem ciężarna kobieta, omijając niby właśnie tę córkę, uderzyła w słup i trafiła w ciężkim stanie do szpitala – czytamy w wiadomości.

Fałszywa córka powiedziała seniorce, że także odniosła obrażenia (złamany nos i ręka) i przebywa na komendzie. Kobieta spytała się o pieniądze, które umożliwią jej wyjście za kaucją. Wszystko to okazało się kłamstwem.

Gdyby nie reakcja najbliższych nie wiadomo, co by było dalej. Po zakończeniu połączenia wydzwaniała jeszcze kilkukrotnie, dlatego proszę, aby starsi ludzie nie dali się zmanipulować takim oszustom – apeluje Czytelniczka.

Jak informuje policja, próby oszustwa nasiliły się w przeciągu ostatnich tygodni. Powodem jest zbliżające się Boże Narodzenie.

Zobacz także: Seniorzy nie dali się oszukać i okraść metodą ‘na policjanta’

Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod policjanta, członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów – mówi asp.sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej komendy.

Zobacz także: Oszuści metodą na OLX nie dają za wygraną

Ponadto coraz więcej odnotowywanych jest przypadków kradzieży w internecie. Nie powinniśmy wchodzić w podejrzane linki, szczególnie wtedy, kiedy potencjalny kupujący podsyła nam stronę internetową do uregulowania transakcji. Nie przenośmy konwersacji z aplikacji zakupowych na inne komunikatory takie jak WhatsApp.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...