15.12.2022 11:30 4 PM/SM Wejherowo
W nocy włamywał się zaparkowanych aut na jednym z parkingów w Wejherowie. Otwierał zamki za pomocą śrubokręta. Nie wiedział, że obserwuje go miejski monitoring.
Do zdarzenia doszło w środę (14 grudnia) około godziny 1:00 w nocy przy ulicy Dąbrowskiego w Wejherowie.
— Dyżurny straży miejskiej zauważył na ekranie miejskiego monitoringu mężczyznę podejrzanie zachowującego się na parkingu. Widać było jak młody człowiek nerwowo rozgląda się po zaparkowanych autach. W pewnym momencie wyciągnął śrubokręt i zaczął manipulować nim w zamku przy drzwiach zaparkowanego pojazdu renault – relacjonuje Zenon Hinca, komendant straży miejskiej w Wejherowie.
Następnie otworzył auto i wszedł do środka.
— Po spenetrowaniu jego wnętrza wyszedł z niego i podjął próbę włamania się do innego pojazdu. Tym razem do zaparkowanego citroena na niemieckich numerach rejestracyjnych – dodaje komendant straży miejskiej w Wejherowie.
Wysłany na miejsce zdarzenia patrol nie zatrzymał sprawcy na gorącym uczynku.
— Ten na widok nadjeżdżającego radiowozu wbiegł na teren jednej pobliskich posesji i przepadł jak kamfora. Ale został rozpoznany przez interweniujących funkcjonariuszy. Zatem na bezkarność liczyć nie może – wyjaśnia Zenon Hinca.
Na miejsce wezwano też patrol z technikiem policyjnym, który dokonał oględzin zniszczonych pojazdów i zabezpieczył ślady po działaniu włamywacza.