Chcą, żeby in vitro było finansowane przez rząd

"Czas na zmiany - ludzie to czują i widzą" – czytamy na stronie wejherowskiej Platformy Obywatelskiej. Jej członkowie rozpoczęli akcję zbierania podpisów – chcą finansowania zabiegów in vitro z budżetu państwa.

— W środę przez kilka godzin członkowie wejherowskiej Platformy Obywatelskiej zbierali na wejherowskim rynku podpisy pod projektem ustawy "Tak dla In Vitro" – poinformował przewodniczący koła PO Wejherowo Marek Budnik.

Fot. Platforma Obywatelska Wejherowo Fot. Platforma Obywatelska Wejherowo Fot. Platforma Obywatelska Wejherowo

Projekt zakłada wsparcie finansowe w leczeniu bezpłodności, a przede wszystkim finansowanie procesu in vitro.

— Nie brakowało chętnych do złożenia swojego podpisu. Cieszymy się z możliwości spotkania się z obywatelami naszego miasta i z rozmowy o naszych działaniach i o tym, co dzieje się w Polsce - pisze Danuta Balcerowicz z wejherowskiej PO.

— Chcielibyśmy, żeby in vitro było finansowane przez rząd. Coraz więcej młodych par zmaga się z problemem bezpłodności, w związku z tym, że ten zabieg i cały proces leczenia jest bardzo kosztowny. Jeden zabieg kosztuje około 50 tys. zł. Jest to ważne, żeby tę ustawę przegłosować, bo to jest nasza przyszłość. Chętnie podpisywali się ludzie w różnym wieku, również seniorzy – zaznacza Alicja Skwarło, radna powiatu wejherowskiego

Wejherowska Platforma zapowiada, że akcje zbierania podpisów pod projektem będą jeszcze organizowane.