09.11.2022 10:04 3 WH/Pomorska Policja
Gdańska drogówka zatrzymała dwóch kierujących. Jeden z nich prowadził samochód pod wpływem alkoholu, natomiast drugi – pod wpływem marihuany. Grozi im dwa lata więzienia.
W poniedziałek (7 listopada) policjanci z Gdańska prowadzili kontrole drogowe. Około godziny 7:40 na ul. Elbląskiej skontrolowali kierowcę fiata.
— Mundurowi wyczuli od mężczyzny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 36-letni obywatel Ukrainy jest pijany i ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie – informuje Pomorska Policja.
Natomiast wieczorem, po godzinie 20:00 policjanci na Alei Zwycięstwa zatrzymali Citroena. Okazało się, że kierujący był pod wpływem narkotyków.
— Podczas interwencji mundurowi wyczuli od 21-latka zapach marihuany, a jego zachowanie wskazywało na to, że może być pod wpływem narkotyków. Dodatkowo w rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że dzień wcześniej palił marihuanę – czytamy w komunikacie.
Gdańszczanin został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań. Następnie policjanci przyjechali z zatrzymanym na pobliski komisariat. 21-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a samochód, którym jechał, odholowano na parking strzeżony.
Mężczyznom grozi 2 lata więzienia za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających.