Gdynia szuka oszczędności między innymi na oświetleniu ulicznym

„Chcemy wprowadzać zmiany, które pozwolą na większe oszczędności. Wymusza to obecna sytuacja gospodarczo-ekonomiczna” – mówi prezydent Gdyni. Miasto w związku z podwyżkami między innymi cen energii elektrycznej szuka oszczędności.

— Kilka tygodni temu zapadła decyzja, że w tym roku w Gdyni nie odbędzie się jarmark świąteczny oraz miejska impreza z okazji sylwestra. Gdynia ograniczy również czas funkcjonowania iluminacji świątecznych w nadchodzącym okresie zimowym – czytamy na stronie gdyńskiego urzędu miasta.

Kolejnym krokiem jest powołanie przez prezydenta Gdyni specjalnego zespołu do spraw zarządzania oświetleniem ulicznym.

— Chcemy wprowadzać zmiany, które pozwolą na większe oszczędności. Wymusza to obecna sytuacja gospodarczo-ekonomiczna. Zespół do spraw zarządzania oświetleniem ulicznym oraz jego optymalizacji zajmie się planowaniem długofalowych działań, pozwalających oszczędzać energię nie tylko w dobie kryzysu energetycznego, ale także w przyszłości - wyjaśnia Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

W skład Zespołu weszli przedstawiciele Urzędu Miasta oraz Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Aktualnie latarnie będące w utrzymaniu Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni w zdecydowanej większości zapalają się 20 minut po zachodzie słońca i gasną 20 minut przed wschodem słońca.

W roku 2021 na pokrycie kosztów energii elektrycznej Gdynia wydała kwotę ok. 2,5 mln zł. W tę kwotę wchodzi dostawa i dystrybucja energii elektrycznej zarówno do latarni miejskich będących własnością gminy, jak i refinansowanie kosztów utrzymania spółdzielniom mieszkaniowym oświetlającym tereny gminne swoim oświetleniem. Nie wchodzą w to koszty oświetlenia ulic przez Energę Oświetlenie.