Pojechali do agresywnego mężczyzny, a znaleźli marihuanę

Policjanci z Redy pojechali do jednego z redzkich mieszkań, bo mężczyzna miał być agresywny. Podczas interwencji poczuli silną woń marihuany. Dzielnicowi zatrzymali 44-latka, który w mieszkaniu miał 15 roślin konopi w doniczkach i 1,5 kg suszu. Grozi mu 12 lat więzienia.

W poniedziałek (24 października) redzcy policjanci otrzymali zgłoszenie.

— Zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań, w związku z tym, że mężczyzna był agresywny. Gdy policjanci weszli do mieszkania poczuli intensywną woń marihuany – mówi asp.sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej komendy.

Fot. KPP Wejherowo Fot. KPP Wejherowo

Policjanci sprawdzili balkon, gdzie znaleźli doniczki z niewielkimi roślinami konopi, a w jednym z pokoi słoiki i worki z suszem roślinnym, wyglądem przypominającym marihuanę.

— Mundurowi zabezpieczyli 15 roślin w doniczkach oraz prawie 1,5 kilograma suszu roślinnego, który został sprawdzony narkotestem. Była to marihuana – dodaje Potrykus.

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty udział w obrocie narkotykami, za co grozi mu 12 lat więzienia. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 44-latka.