14.09.2022 10:10 8 WH/TTM
W Wejherowie pokażą filmy z gdyńskiego festiwalu
Trwa 47. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. To gratka dla kinomaniaków w Wejherowie, bo Filharmonia Kaszubska przygotowała repliki festiwalowych produkcji. W repertuarze m.in. „Cicha ziemia”, „Iluzja”, „Johnny” czy „IO”.
— Po raz pierwszy widzowie mogą zapoznać się z polskimi produkcjami. O statuetkę Złotych i Srebrnych Lwów bardzo często walczą filmy, które są najciekawszymi produkcjami rodzimymi. Są to premiery, bardzo często debiuty, ale też laureaci międzynarodowych festiwali filmowych – mówi Adam Szulc, kierownik działu promocji Wejherowskiego Centrum Kultury. - Jestem przekonany, że tegoroczne repliki dostarczą państwu wielu emocji, a my dokładamy wszelkich starań, aby repertuar był interesujący.
Repliki 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni są imprezą, która kolejny raz zagości w Wejherowie.
Dla widzów przygotowano takie filmy jak „Cicha ziemia”, „Iluzja”, „Orlęta ‘39”, „IO”, „Brigitte Bardot cudowna”, „Johnny” i „Strzępy”.
Bilety do kupienia w kasach i na stronie Wejherowskiego Centrum Kultury.
Komentarze
Raf 14.09.2022 10:35:26
Puszczają to, co leci aktualnie w innych kinach. A że większość obecnych produkcji to gnioty to już nie wina kina. Swoją drogą drogą ile razy się wybierałem do kina WCK to prawie zawsze sala była pełna. Więc nie przesadzajmy.
3 0 + odpowiedz
Raf14.09.2022 10:38:22
To odpowiedź do komentarza "kkk" poniżej
1 0 + odpowiedz
z0rra14.09.2022 11:03:47
Fajnie że ktoś jeszcze chodzi do kina. W sumie to wejherowskie bez popkornu, reklam i cen biletów z kosmosu nie jest takie złe. Od czasu gdy duze tv i dts / dolby surround jest dostepne dla zwyklego smiertelnika, wole jednak wlasną kanapę :-)
3 0 + odpowiedz
Raf14.09.2022 11:35:34
Niektóre filmy, zwłaszcza takie z wypasionymi efektami specjalnymi, warto jednak obejrzeć w kinie. W domowych warunkach to mimo wszystko nie to samo, nawet na 60-calowym ekranie :-) Ale staram się unikać premier i tłumów, bo wielu widzów to niestety bydło, które podczas seansu nie krępuje się głośno rozmawiając, hałasując czy świecąc telefonami. Lepiej wybrać się w tygodniu wieczorem. Bilety są też wówczas tańsze.
3 0 + odpowiedz
bo ja wiem?14.09.2022 15:45:59
z dobrym dźwiękiem przestrzennym, 60 calami i zasłoniętymi roletami ja naprawdę wolę z własnej kanapy oglądać. Kiedyś różnica była ogromna a mały telewizor kineskopowy nadawał się jedynie do oglądania teleekspresu. Wtedy wizyta w kinie była jak święto a dzisiaj jakoś już nie czuję ani tej atmosfery ani magii efektów specjalnych, nic wyjątkowego.
0 0 + odpowiedz
Kibic 14.09.2022 18:36:16
Niektórzy chodzą do kina, a nie na film :-) z drugą połową na przykład. W domu nie zawsze się da to, co tam.
1 0 + odpowiedz
faktycznie14.09.2022 18:40:57
nie pomyślałem o tym
0 0 + odpowiedz
kkk14.09.2022 10:15:39
jak bedziecie pokazywać takie gnioty to nigdy nie bedziecie mieli pełnej sali
2 5 + odpowiedz