23.08.2022 13:04 0 WH/KPP Puck
Puccy policjanci zatrzymali 26-latka, który był poszukiwany listem gończym przez wejherowski sąd. Podczas ucieczki, wyrzucił zawiniątko. Okazało się, że to mefedron. Ponadto na koncie ma kradzież biżuterii swojej siostry.
— Dzielnicowi otrzymali informację, o mężczyźnie, który jest poszukiwany i właśnie znajduje się na terenie Pucka. Natychmiast mundurowi ruszyli na miejsce. Na widok radiowozu mężczyzna zaczął uciekać. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali 26-latka – informuje mł.asp. Łukasz Brzeziński z puckiej komendy.
Kiedy mężczyzna uciekał, wyrzucił zawiniątko, które wypełnione było mefedronem.
Pucczanin był poszukiwany przez wejherowski sąd listem gończym celem doprowadzenia do najbliższego aresztu śledczego, gdzie miał spędzić 7 miesięcy za groźby karalne. Jak się okazuje, to nie jedyne przestępstwo na jego koncie.
— Stróże prawa na bazie zebranego materiału dowodowemu przedstawili mężczyźnie zarzut kradzieży biżuterii, której dokonał w ubiegłym roku. Wtedy okradł swoją siostrę, a wartość strat oszacowano na kwotę 4 tysięcy złotych – dodaje Brzeziński.
Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających oraz wcześniejszej kradzieży. Został odwieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi 7 miesięcy. Za kradzież grozi 5 lat więzienia, a za posiadanie środków odurzających – 3 lata.