Międzynarodowe badania wskazują, że rozmowy kwalifikacyjne lepiej kończą się dla mężczyzn. Kobiety po firmowej rekrutacji rzadziej otrzymują propozycję zatrudnienia.
Dyskryminacja zauważalna jest nie tylko w Polsce. W badaniach uczestniczyły osoby z 29 krajów, w każdym mężczyźni mieli większe szanse na zatrudnienie po rozmowie kwalifikacyjnej niż kobiety. Pracodawcy wolą przyjmować do pracy mężczyzn - pięć razy częściej to im proponują wolne stanowisko. Wynika to z obawy o nagły urlop macierzyński czy zwolnienie lekarskie. Niemniej, same kobiety preferują pracować w grupie mężczyzn. A na stanowisku kierowniczym zdecydowanie gorzej postrzegają kobietę.