W poniedziałek (15 sierpnia) w powiatach puckim i wejherowskim doszło do zdarzeń w związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi. Strażacy otrzymywali powiadomienia o powalonych drzewach na drogach, zalanych ulicach i posesjach.
W powiecie puckim strażacy otrzymali w sumie 17 zgłoszeń. Na bieżąco o trudnych sytuacjach m.in. w Pucku i Żelistrzewie informowali nas Czytelnicy.
— Mieliśmy 17 zdarzeń w związku z powalonymi drzewami m.in. w Pucku na Wejherowskiej i Wojska Polskiego. Była też zalana ulica Wierzbowa w Mostach - informuje st.kpt. Maciej Humanowski.
11 zdarzeń odnotowali strażacy z powiatu wejherowskiego.
— Były związane z odpompowaniem wody z zalanych posesji i dróg. Większych zdarzeń nie było, osób poszkodowanych także nie było. Najwięcej podtopień było w miejscowości Reda, mieliśmy tam cztery zdarzenia związane z podtopieniami - informuje ogn. Łukasz Ryta z komendy straży pożarnej w Wejherowie.
Do trudnej sytuacji doszło również w Gdyni. Czytelnicy wysłali nam wideo z Gdyni Głównej, gdzie zalany był cały dworzec.
