08.08.2022 13:00 0 AB/TTM
Popłynęli kajakami na dystansie 250 metrów, 500 metrów i 1000 metrów. Na Mistrzostwach Gminy Puck w Kajakarstwie wystartowało blisko 20 zawodników z dziewięciu miejscowości. „Ja nie pływam profesjonalnie, raczej raz na jakiś czas i uważam, że jest to dla każdego" - mówi Michał z Żelistrzewa.
Zawody o mistrzostwo gminy Puck odbyły się w sobotę (6 sierpnia) w Swarzewie. Co roku wydarzenie gromadzi miłośników kajakarstwa, którzy nie trenują tego sportu na co dzień.
— Te zawody odbywają się już od 7 lat. Jest to dyscyplina amatorska, zawodnicy nie trenują wyczynowo, przyjeżdżają tutaj popływać rekreacyjnie. Rywalizacja jednak wyzwala dodatkowe siły, żeby zwyciężyć konkurencję - mówi Wiesław Oberzig, główny inspektor ds. kultury i sportu w gminie Puck.
W Swarzewie zawodnicy musieli zmagać się z trudnymi warunkami pogodowymi. Mimo to wszyscy uczestnicy byli szczęśliwi, że mogli wziąć udział w mistrzostwach.
— Jest trudno z powodu wiatru, który bardzo spycha. Człowiek dużo siły traci, żeby naprostować kajak do linii. Ja nie pływam profesjonalnie, raczej raz na jakiś czas i uważam że jest to dla każdego. To dobry sposób, żeby spędzić czas z rodziną, wyluzować się i wyczyścić umysł - mówi Michał z Żelistrzewa.
— Ciężko się płynęło, bo wiatr boczny bardzo nas znosił. Ja tutaj startuję już któryś raz i traktuję to przede wszystkim rekreacyjnie - mówi dla Twojej Telewizji Morskiej Krzysztof ze Strzelna.
Wszyscy uczestnicy brali udział w kilku konkurencjach. Zwycięzcy otrzymali medale.