29.07.2022 17:00 95 AB/TTM
Rozmawiali o inflacji czy sytuacji nauczycieli w Polsce. W piątek (29 lipca) w Wejherowie odbyło się spotkanie członków Platformy Obywatelskiej. Do Książnicy przyjechała m.in. Małgorzata Kidawa-Błońska.
Do Wejherowa przyjechali m.in. Izabela Leszczyna, Małgorzata Kidawa-Błońska, Kazimierz Kleina czy Kazimierz Plocke.
— Dla mnie te spotkanie są bardzo ciekawe, my jeździmy po Polsce z dużą determinacją. Po pierwsze są pozytywne rzeczy. Dla mnie czyli posła, Wejherowo jest dobitnym przykładem tego, że nasze ustawy, inicjatywy i pomysły czasami przekładają się na rzeczy tak wspaniałe jak tutaj. Poznajemy ciekawych ludzi, Polaków z pomysłami i wielkimi inicjatywami - mówi wicemarszałek sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Podczas spotkania poruszonych zostało wiele tematów.
— Wszyscy w Polsce martwią się rosnącymi cenami, szalejącą drożyzną. My jesteśmy po tysiącu spotkań w całej Polsce z różnymi ludźmi, także z sympatykami naszych adwersarzy politycznych. Oni wszyscy martwią się tą drożyzną. Trudno znaleźć słowa, które uspokoiłyby ludzi natychmiast. Problem z inflacją jest taki, że należy zapobiegać, a nie leczyć. Leczenie zwykle bywa bolesne i długotrwałe - mówi dla Twojej Telewizji Morskiej Izabela Leszczyna, posłanka na sejm.
— To jest bardzo dobre, że Polacy czują i wiedzą, że sprawa edukacji, sprawa statusu nauczyciela mają ogromne znaczenie. Nauczycielom, trzeba zaufać i wyposażyć ich odpowiednio finansowo, nie może być tak, że nauczyciel w szkole zarabia czasami mniej niż sprzedawca w sklepie, z całym szacunkiem dla sprzedawców, ale odpowiedzialność nauczyciela w wykonywanej pracy jest dużo większa. Bycie nauczycielem jest wielką misją - dodaje Małgorzata Kidawa-Błońska.
Politycy przyjechali do Książnicy na zaproszenie przewodniczącego PO w Wejherowie Marka Budnika.