29.07.2022 16:00 8 WH/KPP Wejherowo

Policjanci zatrzymali podpalacza auta

Fot. KPP Wejherowo

W sobotę (23 lipca) w Rumi spłonął samochód audi, ogień zajął też dwa zaparkowane obok samochody. Okazuje się, że to podpalenie, a sprawca został uwieczniony na kamerach monitoringu.

Kilka dni temu pisaliśmy o pożarze audi a4 na osiedlu przy ul. Dąbrowskiego w Rumi. Właścicielka samochodu pisała pod postem na Facebooku - „Mam nadzieję, że osoba która podpaliła i zostawiła baniak z benzyną przy aucie jest z siebie dumna”. Na łamach naszego portalu szukaliśmy świadków zdarzenia.

Zobacz także: 'Samochód został celowo podpalony?' Pożar w Rumi

Policjanci zatrzymali podpalacza w czwartek (28 lipca) w Rumi.

Kryminalni zajmując się sprawą ustalili, że sprawca przy użyciu paliwa podpalił samochód audi a4. W wyniku pożaru tego samochodu spaleniu uległy także dwa inne zaparkowane w pobliżu samochody: skoda fabia i toyota. Straty zostały oszacowane łącznie na kwotę około 150 tys. złotych – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej komendy.

Fot. KPP Wejherowo

43-latek usłyszał zarzut dotyczący zniszczenia mienia. Grozi mu 5 lat więzienia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...