W niedzielę (24 lipca) na plaży w Dębkach w powietrzu unosiły się kolorowe proszki. To za sprawą Festiwalu Kolorów. Pomimo niesprzyjającej pogody pojawili się mali i duzi śmiałkowie.
— Rozpoczęło się groźnie, bo trochę popadało, ale ostatecznie się udało i wszystko wygląda cudownie. Widać, że ludzie chcieli tej zabawy, bo była pandemia, a teraz wszyscy bawią się znakomicie – mówi Emil Karpiński w rozmowie z Twoją Telewizją Morską.
Impreza odbyła się w niedzielę (24 lipca) przy wejściu nr 19 na plażę w Dębkach. Co pół godziny wystrzeliwano wielobarwne proszki holi. Jak podkreślają organizatorzy, to biodegradowalne farby.
— Fajna frekwencja mimo niesprzyjającej pogody. Widać, że wydarzenie cieszy się zainteresowaniem i cieszy, że tyle osób skorzystało z naszej propozycji – relacjonuje Krzysztof Obszyński, dyrektor Krokowskiego Centrum Kultury.
Wśród kolorów dominowały różowy, niebieski i fioletowy.
— Super, czekaliśmy i bałam się, że imprezy nie będzie, bo padał deszcz. To nasz drugi dzień na wakacjach. Przed nami tydzień wolnego – mówi pani Kasia.
Festiwal kolorów zakończył się o godzinie 20:00.