18.07.2022 12:10 2 WH/TTM
W tym roku ks. Jan Kaczkowski skończyłby 45 lat. Z okazji urodzin zorganizowano koncert ulubionej formacji jubilata. W niedzielę (17 lipca) w Pucku wystąpiła Polska Filharmonia Kameralna Sopot, która zagrała utwory, gdzie dominowały dźwięki klarnetu.
— W każdy weekend w Pucku organizowane są wydarzenia różnego rodzaju. Jeżeli państwo nie dotarli w weekend do Pucka to zapraszam na kolejne wydarzenia. Ten weekend był sportowy, historyczny oraz to na co czekamy cały rok, czyli urodziny księdza Jana – mówi burmistrz Pucka Hanna Pruchniewska. - Cieszymy się, że możemy dzisiaj przypominać postać ks. Jana i pokazujemy, że jego dzieło wciąż trwa.
Ks. Jan Kaczkowski zmarł 28 marca 2016 roku po walce z chorobą nowotworową. Był twórcą Puckiego Hospicjum. W tym roku obchodziłby 45 urodziny. Co roku z tej okazji organizowany jest koncert ku jego pamięci.
— To najważniejsze wydarzenie dla mieszkańców Pucka i dla wszystkich tych, którzy kochali księdza Jana i mieli okazję go poznać oraz dla wszystkich, którzy szukają inspiracji – wyjaśnia Anna Jochim-Labuda, dyrektor Puckiego Hospicjum.
Motywem przewodnim koncertu był „Klarnet w duszy gra”. Na scenie wystąpili ulubieni muzycy jubilata.
— Przygotowaliśmy bardzo ciekawe i popularne utwory na klarnet jak koncert klarnetowy Kurpińskiego i same efektowne utwory na klarnet i orkiestry – wymienia dyrygent Wojciech Rajski.
Od 23 września w kinach emitowany będzie film o ks. Janie Kaczkowskim - ”Johnny”. Więcej o tym w naszym artykule.