12.07.2022 14:55 17 WH/KWP w Gdańsku
W ostatnią niedzielę (10 lipca) gdańscy policjanci pojawili się na ambonach w kościołach. To forma ostrzeżenia przed oszustami, którzy podszywają się pod policjantów czy wnuczków, tym samym wyłudzając pieniądze od seniorów.
O tym, że fantazja oszustów nie zna granic nie trzeba przekonywać. Często pojawiają się informacje o okradzionych starszych osobach.
Zobacz także: Seniorki dały oszustom swoje oszczędności
Policjanci z Gdańska pojawili się w kościołach, aby ostrzec seniorów przed kradzieżą.
— Ostrzegali przed atakami oszustów, którzy podszywając się pod funkcjonariuszy CBŚ lub wnuczków, wyłudzają pieniądze. Z komunikatem prewencyjnym funkcjonariusze wystąpili w kościele pw. św. Brata Alberta na gdańskim Przymorzu, w kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej na Żabiance oraz w Archikatedrze w Oliwie. W tym dniu we wszystkich gdańskich kościołach przygotowany przez policjantów komunikat zostały odczytany przez księży w trakcie mszy – informują gdańscy policjanci.
Zazwyczaj oszust dzwoni do potencjalnej ofiary, podając się za funkcjonariusza CBŚ, który właśnie rozpracowuje przestępczą szajkę. Do tego jednak, aby złapać przestępcę na gorącym uczynku, potrzebuje pomocy. Dzwoniący informuje, że ma informacje, że to właśnie z tą osobą skontaktuje się oszust. Instruuje, aby wykonywać polecenia wydawane przez przestępcę aż do chwili przekazania pieniędzy, co oczywiście będzie z ukrycia nadzorowane przez policjantów. Wówczas oni będą mogli zatrzymać sprawcę na gorącym uczynku a osoba współpracująca z "Policją" odegra ważną rolę, przyczyniając się do "przymknięcia" sprawców.
Zobacz także: Senior z Wejherowa został oszukany - stracił 65 tys. złotych
— Pamiętajmy! Policja nigdy nie prosi o przekazanie komukolwiek pieniędzy! Jeśli padnie taka prośba czy sugestia możemy być pewni, że mamy do czynienia z oszustami! Oszuści działają nie tylko przez telefon. Przychodzą do domów i różnymi sposobami pozbawiają swoje ofiary oszczędności. Na terenie Gdańska w ostatnim czasie dochodziło do przypadków takich kradzieży. Powody wejścia do mieszkania podawane przez przestępców mogą być najróżniejsze, sprawdzenie instalacji wodociągowej czy też kontrola ze strony pracowników administracji lub służby zdrowia – dodają policjanci.