Samochód dostawczy wpadł do rzeki - kierowca był pijany

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca, który został wyciągnięty przez policjantów z samochodu. Mężczyzna kierując dostawczak wpadł do rzeki Redy. Pojazd zauważyli mundurowi patrolujący rejon ul. Puckiej.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielę (10 lipca) około godziny 5:00.

— Policjanci patrolując ul. Pucką w Redzie zauważyli pojazd, który wpadł do rzeki, a w środku znajdował się kierowca - mówi mł. asp. Karolina Pruchniak z wejherowskiej komendy. - Policjanci natychmiast weszli do rzeki i pomogli wyjść 22-latkowi z samochodu. Wnętrze pojazdu już wypełniało się wodą.

Mundurowi pomogli kierowcy wyjść na brzeg i udzielili mu pomocy Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń, a zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Po przebadaniu alkomatem okazało się, że mieszkaniec powiatu wejherowskiego ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu 2 lata więzienia.

Fot. OSP Reda Fot. OSP Reda Fot. OSP Reda

Na miejsce przybyli ratownicy medyczni i OSP Reda.

— Działania przybyłych zastępów objęły zabezpieczenie miejsca zdarzenia, na odcinku ulicy Puckiej wprowadzono ruch wahadłowy. W dalszej części działań przystąpiono do wyciągania pojazdu z rzeki przy użyciu wyciągarek hydraulicznych zainstalowanych na wozach gaśniczych z Rumi - relacjonują ochotnicy.

Akcja strażaków trwała około 2 godziny.