28.06.2022 13:00 2 AB/TTM
Policjanci z Gdyni prowadzą postępowania w sprawie kradzieży na szkodę dwóch seniorek. Jedna z nich została oszukana metodą „na policjanta”, natomiast druga metodą „na pracownice wodociągów”. Kobiety straciły pieniądze i biżuterię.
W piątek (24 czerwca) około godziny 10:00 dwie kobiety zapukały do mieszkania 86-letniej gdynianki. Przedstawiły się jako pracownice wodociągów i poinformowały seniorkę o rzekomej awarii.
— W czasie pobytu w mieszkaniu jedna z fałszywych pracownic odwracała uwagę seniorki i zasłaniała swoją koleżankę, która w tym czasie przeszukała mieszkanie i ukradła pieniądze oraz złotą biżuterię - informują gdyńscy policjanci.
Do drugiej kradzieży doszło w niedzielę (26 czerwca). Do 71-letniej mieszkanki Gdyni zadzwoniła kobieta, która przedstawiła się jako policjantka.
— Podczas rozmowy powiedziała seniorce, że jej synowa miała wypadek samochodowy skutkujący śmiercią ciężarnej kobiety, aktualnie jest zatrzymana i potrzebne są pieniądze na kaucję synowej. W rezultacie około 19.00 kobieta przekazała swoje oszczędności obcemu mężczyźnie, który przyszedł po pieniądze - relacjonuje gdyńska policja.
Obecnie funkcjonariusze pracują nad ustaleniem i zatrzymaniem sprawców. Apelują również do seniorów o ostrożność.
— Pod żadnym pozorem nie zapraszajmy do mieszkania nikogo obcego. Metody oszustów mogą się zmieniać, niezmienna pozostaje zasada ograniczonego zaufania. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości poprośmy o pomoc najbliższych, sąsiadów lub policjantów. Funkcjonariusze natychmiast sprawdzą czy mamy do czynienia z oszustem - ostrzegają funkcjonariusze.