27.05.2022 16:30 13 AB/TTM
W piątek (27 maja) podpisano umowę między portem we Władysławowie a firmą Ocean Winds. Deweloper ma zbudować i później eksploatować morską farmę wiatrową położoną 23 km od wybrzeża. Planowo w porcie ma zostać zlokalizowana baza serwisowa.
— Jest to ważna chwila dla portu we Władysławowie. Podpisując tę umowę pokazujemy że port jest równie dobrym bądź lepszym rozwiązaniem na bazę serwisową pod offshore w Polsce. Baza serwisowa będzie zlokalizowana na terenie istniejącego portu. Myślimy o poprawieniu warunków żeglugowych czyli rozbudowie przedłużenia falochronu północnego - mówi Witold Wawrzonkoski, prezes zarządu „Szkuner” Sp. z o.o.
Jak informuje zarząd firmy Ocean Winds, Władysławowo zostało wybrane ze względu na infrastrukturę i lokalizację.
— Odległość jest kluczowa ze względu na czas dostania się do farmy. Władysławowo jest bliżej niż Łeba, także kluczowa jest infrastruktura portu - mówi Kacper Kostrzewa z Ocean Winds.
Zdaniem starostwa puckiego, umowa to szansa na szybszy rozwój miasta.
— Ta umowa to wkład w budowanie niezależności energetycznej Polski. Musi się pojawić nowe miejsce pracy, zupełnie nowa edukacja w naszych szkołach. Myślę, że kilka tego typu umów spowoduje, że cały port we Władysławowie będzie znowu promieniował rozwojem gospodarczym na miasto i na region -mówi Jarosław Białk, starosta pucki.