24.05.2022 16:00 0 AB/KWP Gdańsk
Mł. asp. Mateusz Budkiewicz z Gdańska wracając z urlopu pomógł w zatrzymaniu pijanego kierowcy. Kierujący pojazdem marki Volkswagen Passat miał w organizmie ponad 3 promile.
W niedzielę (22 maja) policjant z komisariatu w Nowym Porcie wracał z urlopu. Na jednej z ulic w województwie mazowieckim zauważył samochód, którego kierowca wykonywał nietypowe manewry. Jak informuje policja, Volkswagen Passat poruszał się od jednej krawędzi do drugiej oraz zjeżdżał na pobocze.
— Funkcjonariusz od razu nabrał podejrzeń, że kierujący może być pod wpływem alkoholu. Natychmiast zgłosił sprawę dyżurnemu z komendy w Przasnyszu i postanowił jechać za samochodem. Będąc cały czas w kontakcie z policjantami z pobliskiej jednostki, przekazywał trasę, jaką poruszał się volkswagen, by wysłany na miejsce patrol szybciej mógł go zlokalizować - informują gdańscy policjanci.
Interwencję wobec kierowcy podjęli policjanci z komisariatu w Chorzelach.
— Mundurowi zbadali alkomatem 34-letniego mieszkańca powiatu przasnyskiego. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali 34-latkowi prawo jazdy, a sprawa trafi teraz do sądu -dodaje gdańska policja.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.