16.04.2022 10:14 13 WH/gdynia.pl
Podają się za lekarzy, policjantów czy wnuczków i mają jeden cel - zdobyć od seniorów jak najwięcej pieniędzy. Gdyńska policja ostrzega przed oszustami oraz radzi, jak się przed nimi bronić.
Oszuści prześcigają się w wymyślaniu coraz to nowych metodach na kradzież starszych osób. Ostatnio w Gdyni zdarzyły się trzy tego typu incydenty.
— Jedna z metod, które niestety okazały się skuteczne to podszywanie się pod pracownika ZUS i lekarza. Dwie kobiety w średnim wieku właśnie tak przedstawiły się seniorce z gdyńskiej Chyloni, wchodząc w zeszłym tygodniu do jej mieszkania pod pretekstem badania. Gdy 70-letnia właścicielka mieszkania przeszła do kuchni, z jednej z szafek oszustki ukradły jej około 26 tysięcy złotych - informują policjanci.
Kobiety wciąż są poszukiwane przez mundurowych. Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.
Od wielu lat złodzieje podszywają się za wnuczków. Teraz "na czasie" jest metoda na wypadek.
— Do 87-letniej gdynianki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta, który zatrzymał jej wnuka po spowodowaniu wypadku. Drugi rozmówca, zapłakany mężczyzna, rzekomy „wnuk”, skutecznie nakłonił kobietę do przekazania 15 tysięcy złotych w gotówce, które miały pomóc mu w wyjściu z opresji - relacjonują policjanci.
Dzień wcześniej inny senior z Gdyni stracił około 20 tysięcy złotych. Nieznany mężczyzna przez telefon podał się za jego syna, poinformował o wypadku samochodowym i poprosił o szybkie przekazanie pieniędzy, aby w ten sposób uniknąć odpowiedzialności. Poszkodowany następnego dnia spotkał się ze swoim prawdziwym synem i dopiero wówczas zorientował się, że padł ofiarą oszustów.
Policjanci i urzędnicy radzą, aby zawsze zachować czujność, jeżeli chodzi o pieniądze.
— W przypadku jakiegokolwiek podejrzanego telefonu należy niezwłocznie skontaktować się z policją lub zadzwonić na numer alarmowy - zwracają uwagę policjanci. - Warto być czujnym także podczas korzystania z bankomatów - wybierając gotówkę powinniśmy zasłonić wpisywany przez nas kod PIN. W przypadku wybierania większych kwot warto udać się do dobrze oświetlonego bankomatu, w towarzystwie zaufanej osoby.
Fot. KMP Gdynia