Kryminalni z Wrzeszcza zatrzymali kobietę i mężczyznę, podejrzanych o kradzieże odzieży ze sklepów. Para wpadła w ręce mundurowych chwilę po tym, jak wyszła z centrum handlowego z trzema torbami, wypchanymi złodziejskim łupem wartym prawie 2 tys. zł.
Wczoraj w południe kryminalni z Wrzeszcza patrolowali rejon dworca PKP Gdańsk Wrzeszcz. W pewnym momencie ich uwagę zwróciła para, która wyszła z centrum handlowego z trzema wypchanymi torbami. Funkcjonariusze postanowili obserwować kobietę i mężczyznę i sprawdzić co jest w bagażach, które zostawili na zapleczu jednego z barów. Okazało się, że w siatki zapakowana była kradziona odzież. 24-letnia gdańszczanka i jej 28-letni znajomy natychmiast zostali zatrzymani. Ustalenia kryminalnych wykazały, że pół godziny wcześniej para ukradła te elementy garderoby z dwóch sklepów pobliskiego centrum handlowego. W sumie ich łupem padła kurtka, dwie pary dżinsów, koszulka, buty i cztery swetry warte prawie 2 tys. zł.
Odzyskany przez policjantów towar powrócił na półki sklepowe, a kobieta i mężczyzna trafili do policyjnego aresztu. 24-latka za swój czyn będzie odpowiadała jako recydywistka, gdyż w przeszłości była już karana za kradzieże. Natomiast jej o cztery lata starszy znajomy, był notowany za posiadanie narkotyków. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.