W Krokowej zrobiło się dziś głośno. Wszystko za sprawą hucznego przywitania wiosny. O hałas zadbały silniki motocykli, a o godne pożegnanie zimy- ich właściciele. Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią motocykliści ze stowarzyszenia Stormriders zaprosili na Motocyklową Marzannę.
Prócz żegnania zimy i witania wiosny, tym miłym akcentem „Sztormowcy” rozpoczynają sezon motocyklowy, a Motocyklowa Marzanna jest dobrą okazją do spotkania się po zimowym zastoju.
— Możemy się spotkać i porozmawiać z kolegami i koleżankami z różnych miejscowości, co jest jeszcze bardziej cenne po dwuletniej przerwie- mówi Dariusz Szwagier, członek stowarzyszenia Stormriders.
A do wspólnego witania wiosny stawili się dziś motocykliści z powiatu wejherowskiego i puckiego. Obecni byli też właściciele jednośladów z Kościerzyny czy Kartuz.
Po zbiórce, która tradycyjnie odbyła się przy kościele w Krokowej, motocykliści ruszyli do Dębek, gdzie marzanna uroczyście została spalona, następnie utopiona w Bałtyku, by była pewność, że zima już nie wróci, a sezon obfitować będzie w dobrą pogodę. Po wszystkim odbyło się ognisko.