W Fabryce Kultury w Redzie wystąpił Felicjan Andrzejczak. Legendarny wokalista Budki Suflera zaśpiewał takie kultowe piosenki jak "Jolka, Jolka", "Czas Ołowiu" czy "Noc Komety".
W piątek (11 marca) mieszkańcy Redy mieli okazję usłyszeć na żywo piosenki w wykonaniu legendarnego wokalisty Felicjana Andrzejczaka. Artysta zaśpiewał piosenki z początku swojej kariery muzycznej, ale również te najnowsze.
— Muzyka łączy, jest ponadczasowa. To co dzisiaj zagramy wszystkie te cechy posiada. Zaśpiewaliśmy kilka bardzo fajnych kawałków, zarówno były to piosenki stare nowe i najnowsze. My staramy się grać tak jak potrafimy i umiemy, chcemy żeby to było na najwyższym poziomie jaki możemy uzyskać - mówi Felicjan Andrzejczak, wokalista.
Fot. Daniel Zaputowicz/TTM
Wokalista śpiewał przy akompaniamencie gitary i klawiszy. W przeszłości artysta śpiewał w Budce Suflera, planowany był również jego powrót do grupy, jednak ze względu na kilka czynników było to niemożliwe.
— Ja mogłem kontynuować współpracę z Budką Suflera kiedy Romek Lipko jeszcze żył. Kiedy zakończyli działalność otrzymałem telefon w 2020 roku o reaktywacji działalności, spytali się mnie czy będę z nimi występował. Powiedziałem, że tylko gościnnie, ponieważ byłem zainteresowany swoim zespołem, który budowałem trzy lata. Jestem bardzo zadowolony z tej współpracy - dodaje Felicjan Andrzejczak.
Wokalista od 27 marca rozpoczyna grę koncertową w większym składzie. Przy akompaniamencie skrzypiec, będzie występował w wielu miejscach, gdzie zaśpiewa swoje najstarsze piosenki.