10.03.2022 13:57 8 PM
Marszałek województwa pomorskiego apeluje do premiera o pilne działania i wsparcie samorządów w przyjmowaniu uchodźców. „Nasze możliwości powoli się wyczerpują” – napisał.
Mieczysław Struk wystosował pilny apel do premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi o pomoc uchodźcom, którzy tak licznie przybyli między innymi również na Pomorze. Marszałek w liście do premiera zaznacza, że możliwości samorządów się wyczerpują.
— W pierwszych dniach mieliśmy do czynienia z niezwykłym pozytywnym odzewem całego społeczeństwa i pomocy indywidualnej kierowanej do uciekających przed wojną ukraińskich kobiet i dzieci. Obecnie największy ciężar opieki nad poszkodowanymi przez wojnę spoczął na samorządach terytorialnych i organizacjach pozarządowych – czytamy w apelu.
Marszałek województwa pomorskiego wychodzi z konkretnym rozwiązaniem problemu. Chciałby do pomocy uchodźcom wykorzystać bazy noclegowe, które są w posiadaniu skarbu państwa czy spółek skarbu państwa. Chodzi o środki wypoczynkowe, hotele, ośrodki szkoleniowe służb mundurowych, również tutaj na Pomorzu.
— Apeluję do Pana Premiera i podległych Panu ministrów o natychmiastowe uruchomienie tych rezerw – napisał Mieczysław Struk.
Od 24 lutego do Polski przyjechało 1,43 mln uchodźców. Tylko w środę (9 marca) odprawiono 117,6 tys. uciekających przed wojną z Ukrainy.
Przypomnijmy, że Sejm RP przyjął ustawę, która reguluje zasady pobytu w Polsce obywateli Ukrainy uciekających przed wojną. Ustawa przewiduje między innymi, że obywatele Ukrainy mogą przebywać w Polsce na legalnych zasadach przez 18 miesięcy. Okres może być wydłużony o kolejne 18 miesięcy. Polacy przyjmujący rodziny z Ukrainy otrzymają wsparcie - 40 zł na dzień przez dwa miesiące, co daje ok. 1200 zł miesięcznie. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.