Trzy punkty zostają w Wejherowie. Gryf pokonał Chojniczankę II Chojnice

Fot. Marek Trybański/TTM

Gryf Wejherowo zwycięstwem zainaugurował rundę wiosenną IV ligi. Na własnym stadionie pokonał drugi zespół Chojniczanki Chojnice 3:2. Bramki dla zwycięzców zdobyli Maciej Leske, Maciej Koszałka oraz nowy napastnik wejherowskiego klubu Mateusz Dampc.

W sobotę (5 marca) wejherowscy piłkarze zainaugurowali rundę wiosenną. Ich rywalem był drugi zespół Chojniczanki, który wyprzedzał wejherowian w tabeli. Spotkanie miało również odpowiedzieć na pytanie, jak Gryf jest przygotowany do wznowionych rozgrywek.

— Pierwsze mecze po okresie zimowym zawsze są bardzo trudne. Nigdy do końca nie wiadomo, czego można się spodziewać. Całą zimę trenowaliśmy na sztucznej nawierzchni. Pierwszy raz gramy na naturalnej trawie. Trzeba się do tych warunków przyzwyczaić - mówi Wiesław Renusz, wiceprezes ds. sportowych Gryfa Wejherowo.

Piłkarze Gryfa bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie i szybko wypracowali dwubramkowe prowadzenie. Goście z Chojnic zdołali jednak do przerwy wyrównać wynik.

— Zaczęliśmy bardzo dobrze, w 12. minucie prowadziliśmy już 2:0. Wydawało się, że mecz jest pod pełną kontrolą, niestety losy pierwszej połowy nie potoczyły się po naszej myśli. Do przerwy mieliśmy wynik remisowy. Rezerwy Chojniczanki to młody i wybiegany zespół, bardzo trudny przeciwnik - dodaje Wiesław Renusz.

Bramkę dającą zwycięstwo gospodarzom, zdobył Maciej Koszałka. Zwycięstwo zapewniło wejherowianom awans w tabeli, obecnie zajmują 14. miejsce. Na kolejny mecz Gryf wyjedzie do Ustki, gdzie podejmie miejscowy Jantar. Mecz odbędzie się w sobotę (12 marca) o godzinie 15:00.